Rozwód to nie tylko koniec relacji osobistej – to także konieczność uregulowania spraw majątkowych. Wiele osób wychodzi z założenia, że skoro składamy pozew o rozwód, to „wszystko się samo ułoży”. Tymczasem podział majątku to osobna, często skomplikowana część całej procedury.
Czy podział majątku następuje automatycznie przy rozwodzie?
Nie. Co do zasady, sąd rozwodowy nie orzeka o podziale majątku wspólnego, chyba że strony wyraźnie tego zażądają i nie spowoduje to nadmiernego przedłużenia postępowania (art. 58 §3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).
Jeśli między małżonkami nie ma zgody co do tego, kto co otrzyma – sąd zazwyczaj pozostawia tę kwestię do odrębnego postępowania cywilnego.
Co wchodzi w skład majątku wspólnego?
Wspólność majątkowa małżeńska (tzw. ustawowa) obejmuje to, co małżonkowie nabyli w trakcie trwania małżeństwa, m.in.:
– wynagrodzenia za pracę i inne dochody (np. z działalności gospodarczej),
– środki zgromadzone na rachunku bankowym,
– przedmioty codziennego użytku,
– nieruchomości kupione wspólnie lub ze wspólnych środków.
Nie wchodzi natomiast majątek osobisty, np.:
– przedmioty nabyte przed ślubem,
– darowizny i spadki (chyba że inaczej zastrzeżono w testamencie),
– przedmioty osobistego użytku (np. odzież),
– prawa majątkowe wynikające z odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu.
Jak sąd dzieli majątek?
Podstawową zasadą jest podział po połowie, ale możliwe są odstępstwa, jeśli małżonek wykaże, że jego wkład w powstanie majątku wspólnego był wyraźnie większy. Przykładowo: jeden z małżonków przez długi czas nie pracował ani nie zajmował się domem, trwonił majątek lub ukrywał środki.
Sąd może również przyznać określone składniki jednemu z małżonków, jeśli drugi nie jest zainteresowany ich przejęciem lub ich podział fizyczny jest niemożliwy (np. samochód, mieszkanie).
Jak się przygotować do podziału majątku?
– sporządź szczegółowy wykaz majątku (z datami nabycia, źródłami finansowania i wartością).
– zgromadź dokumenty potwierdzające własność, kredyty, wpływy na konta.
– oceń, czy w Twoim przypadku warto dążyć do podziału już w sprawie rozwodowej, czy lepiej zrobić to później.
– jeśli podejrzewasz, że druga strona ukrywa majątek – skonsultuj się ze mną. Czasem niezbędne jest zabezpieczenie wniosku lub wprowadzenie tzw. rozdzielności majątkowej z datą wsteczną.
Podział majątku to gra strategiczna – i emocjonalna.
Warto podejść do niego nie tylko z wiedzą o przepisach, ale też z chłodną kalkulacją. Co jest dla Ciebie naprawdę istotne? Czy chcesz walczyć o każdy przedmiot, czy raczej zależy Ci na szybkim zamknięciu tematu?
Z doświadczenia wiem, że dobrze przygotowany klient to klient bezpieczny – i bardziej spokojny. Jeśli stoisz przed rozwodem lub właśnie go przeżywasz, a kwestie majątkowe są dla Ciebie trudne – skontaktuj się ze mną. Przeprowadzę Cię przez ten proces krok po kroku.